Takie rozwiązanie oznacza, że na Łużnikach zobaczymy angielski finał, gdyż w drugiej parze półfinałowej rywalizują Chelsea Londyn i Liverpool FC.
Obaj szkoleniowcy nie mogli skorzystać we wtorek z kilku swoich podstawowych zawodników. O ile do nieobecności Ronaldinho w Barcelonie Frank Rijkaard mógł już się przyzwyczaić, to strata Nemanii Vidicia i przede wszystkim Wayne'a Rooneya mogła przyprawić sir Aleksa Fergusona o ból głowy
"Nie zamierzam odejść. Zespół potrzebuje teraz pomocy i wsparcia. Musimy trzymać się razem" - powiedział trener Barcelony Frank Rijkaard po przegranym meczu z Manchesterem United (0:1) w półfinale Ligi Mistrzów.
"Sytuacja byłaby inna gdyby to piłkarze chcieli, żebym odszedł. Takie sygnały do mnie nie dochodzą. Barcelona to wielki klub i pracują w nim ludzie, którzy na zakończenie sezonu będą podejmować decyzje. Jeśli w ogóle będą one potrzebne" - dodał Rijkaard.
Barcelona drugi sezon z rzędu zakończy bez żadnego trofeum na koncie. Według hiszpańskich mediów, jedyną szansą dla Rijkaarda na utrzymanie posady było zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Sztuka ta jednak się nie udała i wszystko wskazuje na to, że Holender wkrótce straci pracę na Camp Nou. Prasa w Hiszpanii donosi, że w lecie Rijkaard usiądzie na ławce trenerskiej Chelsea Londyn.